Tekst piosenki
Marysia obdarzona bardzo piękną urodą
Zawsze wychodziła, ale zawsze za zgodą
Rodzice zawsze pewnie ufali córce
Rodzice nie wiedzieli jednak, co będzie wkrótce
Tylko chwila i makijaż na twarzy bardzo wyraźny
"Ola już się zwijam i się wbijam w taxi", yo
Dupy w kluby, tam gdzie idzie cały lud
Ola pyta Marysię "No to dzisiaj jaki klub?"
Co? "Pierwszy lepszy, tam, gdzie idzie cała banda"
Olka do Marysi "a to nie ta słynna Wanda?"
Dziewczyny z podniety, jak zwykle zawsze w krzyk
Były dwie dziewczyny, no to teraz nagle trzy
Wbita w bar i shoty, kilka bań i oczy
Zmieniają jakość widzenia, brokat błyszczy od rażenia
Nagle do Marysi przyszedł przystojny młody Pan
Widać, że ma kasę, więc to na pewno nie jest drań
Dziewczyny postanowiły, jak to dobre koleżanki
Zostawić ich samych, wziąć torebki i szklanki
Oni po chwili pili whiskey z kolą
Bo ponoć takie dziewczyny, to tylko drinki wolą
Minęła godzina, On Marysię pod rękę bierze
I każdy, każdy przypuszczał, że w dobrej wierze
Marysia, jak dobry więzień nie stawiała oporu
Wsiadają do taksówki czarnego koloru
Marysi jeden dzień nie ma, rodzice przejęci
Jeszcze nie jest pełnoletnia, pewnie gdzieś się sama kręci
Drugi dzień, matka krzyczy "Znaleźli Marię"
Niedaleko wysypiska, przy moście obok barier
Ojciec noga na pedał, jedzie po jedyną córkę
Już jest blisko, tylko wyjedzie pod górkę
Maria przytomna, lecz bardzo poszarpana
Bo ten Pan z klubu wypuścił swojego szatana
Diagnoza gwałt, upojenie narkotykowe
Liczne obrażenia, silne uderzenia w głowę, yo
[Eripe]
Plan na wieczór miał prosty, robił to wiele razy
Koka, wóda, dropsy, może jakieś extazy
Dla podkręcenia fazy, ta noc będzie jego
Z podnieceniem wskakuje w garnitur od Armaniego
Wbija w klub i rozgląda się za potencjalnym celem
Zobaczył ją, podbił i udaje, że jest dżentelmenem
Koleżanki spławione, więc zostali sam na sam
Rozmawiali kilka minut, wypili po kilka bań
Miała na imię Marysia i miała nadzieję dzisiaj
W tym klubie, pijąc wódę, znajdzie swojego królewicza
To się kurwa rozczaruje, kilka shotów, wbita w furę
Która kilka minut później pod jego chatą parkuje
Weszli do mieszkania, On od razu chciał przejść do działania
Ale Ona była jedną z tych, co najpierw chcą rozmawiać
Ketamina zawsze spoko, wrzucona do drina
Po co się męczyć, zaraz będzie jak roślina
Po chwili to wypiła, dla niej impreza skończona
Od teraz będzie leżała nieruchomo jak kłoda
Zerwał z niej sukienkę, chyba wiecie co zamierza
Wszedł w nią brutalnie, jak Pepe w Alvesa
Odjebało mu i chciał dziś zaznać szczypty hardkoru
Zaczęło go irytować, że nie stawiała oporu
Pierwszy cios zadał otwartą dłonią w twarz
Poczuł podniecenie, zaczął ją uderzać raz po raz
Jeszcze kilka ciosów i zaraz będzie po wszystkim
Na razie na ciało padają kolejne hammer fisty
Instynkt podpowiedział mu, że musi przestać
Zobaczył odchodzące z jej ciała płaty mięsa
Ubrał się, wsadził ją w samochód i odjechał
Uspokoił się po kilku głębszych oddechach
Ciało porzucił w wodzie pod mostem
Wrócił do domu i zasnął spokojnie
Ostatnio szukane utwory:
Tidal Waves
Matt Duke
So here's a note that I left by the fireplace and ash from all the notes that I've burned not long ago. It's great how severing all these ties ca...
Ostatnio dodane piosenki
She calls out to the man on the street "Sir, can you help me? It's cold and I've nowhere to sleep Is there somewhere you can tell me?" He walks on...
I'm holding on your rope Got me ten feet off the ground And I'm hearing what you say But I just can't make a sound You tell me that you need me T...
Wszystko ma tutaj wielki sens ścieżki spętane przerażeniem świątek srożący się przy drodze i w ustach chleba kwaśny kęs Wszystko ma tutaj...
Nocami być razem jest prościej, we władzy ciała jest dusza, nic nas nie drażni, nie złości, poważnych tematów się nie porusza. Zamykam oczy i b...
Chcę wolne od zaraz Chcę wyjechać daleko Chcę pobyć tam sama Chcę się poczuć tam lekko Chcę wolne natychmiast Chcę inny krajobraz I dźwięki,...
Zeszłam ze szczytu w nowej sukience Nikt mnie nie widzi, może nadal tam jestem Byłam na szczycie, stamtąd trudno jest dostrzec Że w mieście moim są...
Nie rozumiesz Nie rozumiesz Jak bardzo kocham Cię ! Czy to wszytko poszło w piach? Czy to wszystko zniszczył czas ? Płoniemy, płoniemy Teraz p...
Freon (ft. Dawid Podsiadło, Duit)
[Zwrotka 1: Oskar] Później leżą patrząc w sufit, to spółka w takich bajkach Szlugi, potem drugi, kółka z Lucky Strike'a Na podłodze sterta ubrań: m...
Zabierz tę miłość (ft. Julia Wieniawa)
Zabierz tę miłość Nie mogę jej już znieść Uczucia giną Jak deszcz i śnieg Poganiam je Wyprzedzasz mnie Przecież też wiesz Mijamy się Moja ni...
[Intro: Rafał Walentynowicz] O 15:30 Solar i Białas w asyście ochroniarzy, policji i straży miejskiej pojawili się w Liceum im. Batorego w Warszawie....
Za krótki sen (ft. Dawid Podsiadło)
To był tylko za krótki sen Przeleciałam przez palce w cień Tuż pod tafla się rozbił nurt Szara woda porwała mnie To był tylko za krótki sen Pow...
Przypływy (ft. Ralph Kaminski)
Z prądem przypłynąłeś do mnie Zatrzęsienie Krąży we mnie teraz wszystko Dokąd – nie wiem Czy to normalne jest By z dnia na dzień oszaleć tak M...
Słodka jak truskawki latem A trzyma w łapie tylko kubek słonych łez Skromna jak pole fiołkowe I to w ponury dzień Ej, chyba dzwoni kurier Tylko s...
Nie wiem czy to miało sens Hulać tak, hulać tak Kolejny raz Carpe diem z dnia na dzień A potem sza Cicho sza, cicho sza Sorka za ten telefon...
Na serio tak wleciała z takim różowym outfitem, cała odpalona Wyszła z limuzyny Wchodzę do szkoły dobrze ubrana SGH, Dolce Gabbana Wreszcie Juli...
Wakacje w Warszawie idą całkiem płynnie Ty wciąż tańczysz, ja wciąż oblewam siebie winem Taki chyba biznes Robię ci już setne zdjęcie Sama nie wie...
Zakochałam się w nieznajomym Zobaczyłam go w tramawaju Chyba w dziesiątce Na wyścigi bez biletu błądzę Na pierwszą lekcję nieprzygotowana Spóźnię...
nie byłem sam choć bylem sam i mówię wam, ze to zero dram i mogę grać dalej stać nie będę bać się uwierz waść nie chcesz mnie znać nie chce c...
Niech widza jaka z nas jest para Od różańca i browara Wszyscy się na nas patrzą W rytm tańca klaszczą Zobacz jestem idealna spadam z nieba jak ma...
Wow Chuja kładę na was robię czystkę Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy Sobel przecież nie jes...