RRI feat Hemp Gru Pocisk (brudna wersja) tekst piosenki i tłumaczenie. Posłuchaj MP3 i obejrzyj teledysk z Youtube oraz sprawdź chwyty.

Tekst piosenki

Elo
JLB
HG
WDZ
Życie bez problemów to życie idealne
Zastanów sie czy w ogóle jest to realne
Nie mów nie gdy Joint mówi spal mnie
Musisz odrzucić fałsz aby poznać prawdę,
Trwa wojna to walka mól jest blisko
Możesz nic nie zyskać, możesz stracić wszystko
Walcz o prawdę niech fakty wyjdą na jaw
Nie zakneblują nas choć będą sie starać,
9 milimetrów prosto w twoją skroń
Odbezpieczam swoją najgroźniejszą broń,
Wylewam rzekę słów gorzkich od gniewów
Hemp Gru, Klucz sprawdź to bez nerwów
Nie ufam ścierwu i ty sie nie daj wkręcić
Mój rap jest dla ludzi żyjących na krawędzi,
Mój rap to pocisk pędzący w kierunku twojej głowy
Uliczny rypry bądź gotowy... bierz to.

Jedność, Lojalność, Braterstwo,
Tego nauczyłem się bo w życiu jest ciężko. (x4)

Z kilku powodów bo szczerość się liczy
Wbrew psełdo kozakom bo dla nas są niczym
Widzisz chodzę na ulicy w moim kraju Polska
Tu się czuje dobrze chociaż tone w troskach
Mówie swoje zdanie tego nie ma na ekranie
Chcesz węszyć odbijaj to nasze pojednanie
To wers wspólnej sprawie to jak sen na JAWIE
Hemp Gru, Ret To prosto powiedziane te nagranie
Dzięki wspólnej sztamie, kolejna kartka zapisana na kolanie…Elo.

Chodzi o zasady w których brak jest wady
Tu nie ważne są układy tu chodzi o co innego
Czy nie kumasz tego chociaż dużo złego na ulicach
Ciągle wotek dalej ciągle, tak już jest tutaj liczy się
Każdy gest sam już dobrze wiesz
Hemp Gru Ret to też z zasadami bani nic za nic
Pan Bóg nas zbawi a my wciąż między ulicami
Z tymi samymi myślami od małolata JLB wiesz to,
Bierz to do nas należy choć nie jeden zęby szczerzy
Lecz nie ulegaj na ziomkach swoich zawsze polegaj.

Jedność, Lojalność, Braterstwo,
Tego nauczyłem się bo w życiu jest ciężko. (x2)

Znam dobrze historie kiedy kolana miękną
Czuje się wtedy jak z zaciśniętąpętlą
Na szczęście są ci co zawsze ze mną byli
JLB nie marnuje chwili,
JLB z Mokotowskich ulic,
Ulica ma zasady i trzeba je przestrzegać
Kto ich nie przestrzega ten Se rady nie da
Łatwo się tu potknąć no i czeka gleba
A za popełnione błędy dziś zapłacić trzeba
Nie da się uniknąć kary za pomyłki
Mówi ci Żary nie tykaj mej rodzinki
JLB te słowa są do wszystkich

Nie raz poślizgnąłem się po cienkim lodzie
I jeszcze nie raz życie wredna zajebie mi po głowie
Patrz ziomek kto w tedy stoi przy tobie,
Czy masz oparcie w drugiej cienkiej ci osobie
Uświadom to sobie że Braterstwo to nie grosze
Trzymaj w garści to co jest ci najdroższe
Ceń Lojalność proszę i bądź w niej przykładem
Jedność aż po grób do końca zawsze razem

Jedność, Lojalność, Braterstwo,
Tego nauczyłem się bo w życiu jest ciężko. (x2)

Musze sobie radzić to realja tego świata
Jak ktoś mi zagraża ustateczniam w tedy atak
A pomoże mi w tym pomoc mego brata
Lecz trzeba uważać że na ziemi czycha szatan
Może mi zaszkodzić tak jak pomoc przeciwnika
Pokonam go wiem bo z Lojalnymi trzymam
Ret to pilek i nawijam bo dla nas to istotne
Aby obok siebie zaufaną mieć osobę
Poukładane w głowie i wyznaje wartość zasad
Tak jak nasi ludzie, moje ziomki żadna masa
A syndrom Judasza Jest nie do pomyślenia
Bo w sile Jedności na to miejsca nie ma.

Taa Jedność, Lojalność, Braterstwo to mentalne
Podobieństwo w społeczeństwie społeczeństwo
Częściej niż gest myśli morderstwo gra muzyka
te no tempów tempo
RRI i Gru pociska koleżko to zwie się rap
Rodzina gęsto to mnie bardzo cieszy normalna szczerość
Siłą naszej rzeszy to Jedność nas leczy, Lojalność wspomaga
Na koniec Braterstwo nic więcej nie wymagam…Elo.


Jedność, Lojalność, Braterstwo,
Tego nauczyłem się bo w życiu jest ciężko. (x2)

Elo

 

Tłumaczenie