Nikone Monolog tekst piosenki i tłumaczenie. Posłuchaj MP3 i obejrzyj teledysk z Youtube oraz sprawdź chwyty.
Tekst piosenki
Ludzie tylko kłapią gębą, wciąż idą w tą samą otchłań
żeby zmienić coś na zewnątrz musisz zacząć od środka
i to najlepiej od siebie, w imię większej prawdy, bo wypominać w gniewie to chyba umie każdy
dziś jestem ponad tym w tyle zostawiłem wszystko, i w ogóle nie ma gadki
liczy się tylko przyszłość, w sobie widzę postęp, nie patrze się na otoczkę
bo dziś idole i wzorce to nie są żadne wyrocznie, mam do Ciebie prośbę
jak leci rap ode mnie, to słuchaj troche mocniej, i rozkminiaj dużo głębiej
bo to nie takie proste, w moje oczy wejżeć, oni Ci dają co chcesz
Ja daje Ci poezję, także musisz spostrzec pare tępych istot
nie mów Mi że to owce, bo nie wielu wilkom w ogóle udało się przeżyć, wierzyć i zaufać zmysłom
że ten materialny niebyt, to nadal nie wszystko,
ilu jest pasterzy, godnych wysłuchania, a ilu jest żołnierzy gotowych do działania
co Cię skłania do czekania mania brania marny zamiar
dzisiaj sztuka pomagania to nic nie chcieć w zamian
Widzę łania się wyłania, myśle Boże, to nie koniec otumania mnie za rogiem jednorożec
powoli się skrada, zanim temat wdrożę, niespełnieniem mnie napawa, niczym fałszywy wzorzec
każdy z tego z tego stada za Ciebie przeleje krew, ale to mnie będzie błagał bym ocalił mu życie
a z Ciebie taki szef, widze Cię stąd robisz przypał
i chodź Ja jestem lwem, rozszarpie Cię moja lwica, za każdy Twój blef
puste zaprzeczanie w krzykach, poczujesz mój skromny gniew, gdy wyszarpie Ci z odbicia
każdy z Twych marzeń jest z nimi Twoje puste ślipia, przechodzi Cię dreszcz, powoli zasypiasz
wolną porą chłoną wolno polot chlolo płoną solo bronią ponoć Bogom mogą pomoc dać za wolność
To samogon, mocno klepie a więc wychyl, przed tą drogą zgadnij kogo się to tyczy
ten monolog daje pogrom na dzwonnicy, głośno dzwonią w gotowości są strażnicy
bronią płomień płoną w tonie na łonie ulicy, stratę mogą ponieść słoną
bo to zwykli śmiertelnicy może zanim się rozliczysz, pozwól mi na oddech
bo wrażenie mam że do granicy nie potrafię dotrzeć, nadal milczy, może to i dobrze
lepiej nabyte blizny przeliczać dopiero pogrzeb, agaż doświadczeń masz liczny
lecz niedojrzałość przenika, masz apetyt wilczy i ego psa ogrodnika
nie dotykam fikcji jestem wyżej niż elita, wcale nie jestem inny tylko dusza pustelnika
pokerowe twarze robią to w co Ty nie wierzysz, dostaje obrażeń ale nie moge nie przeżyć
bo na tym obrazie jestem pegazem z obrzeży, nie pytaj o garze chyba że Ci się należy
lepiej walczyć razem, lecz skalany człek zawiścią
nadzieja że nie zrażę do siebie to wciąż nie wszystko
rzeczywistość mierzę, korzyścią nie szelest
Twoje pismo szczere, lecz Mefistofeles
podchodzi z korzyścią do Twych możliwości wierzeń
chociaż większości to zbrzydło to coś jak uzależnienie
destrukcje po ścielę, w lustrze setki wcieleń
spuszczę je na Ciebie bluszczem który sieje
hurtem twórcze spustoszenie własnym sumptem przez podziemie
z tym warunkiem że nadzieja do podwójnie też za Ciebie
również bywa różnie ale król ten rapu strzeże
a Ja dudnię do uderzeń, pójdę dumnie Bóg wie, wierzę
Wiem co znaczy miłość, gdy zabiło się jej kwiat
wiem jak Cieszyć się dziś chwilą i Jak akceptować świat
nie wiem co to chciwość, wiem jak po upadku wstać
wiem co znaczy mieć możliwość, wiem co to prawdziwy rap
wiem co oznacza ginąć i odradzać się gdy czas
dla mnie już dawno minął i pewnie nie którym z was
nie wiem co to ilość której by nie można dać
wiem co znaczy mieć pół kilo i z połowy zrobić bat
możesz mi zazdrościć, możesz i narzekać, na mój oddech, brak jakości ale mi chodzi o przekaz
nie o znajomości, nie by byle coś tam klepać
nie o dowód prawdziwości by na coś tam się zarzekać
nie o wielu gości, nie byś kupował to w sklepach
nie o spuściznę przeszłości, lecz o pierdolony przekaz
nie o fajne zwrotki lecz byś myślał nie się łasił
i gdy odpalisz ten nośnik będziesz wiedział za co płacisz
nie pchaj się na afisz gdy nie potrafisz być Twórczy
sto zeszytów zapisz, może czegoś się nauczysz
nie rób lachy, za marne liście kapuchy
nie mów że są takie czasy skoroś jest po prostu kruchy
Tobie mózg się kurczy, krzty zaczynasz pisać
a ja jestem podwójny i przez mentalność przenikam
z równowagą stwórcy i wzrokiem tygrysa, dziś mieszam instynkt zabójcy ze spokojem mnicha
Ostatnio szukane utwory:
Za plecami spiskują hieny, co za dno! Żal mi tych co czekają aż zatraci się ktoś Braci poznaje się w biedzie, nie na fali, ziom Słodkie kłamstwa ws...
1 zwrotka [Tymek] Idę śladami których bieg kiedyś już zarysowałem myślami bo tak mi podały postacie tak mi podały te rozwiązania na tace mijam od...
[Refren] Odnalazłem się w tym labiryncie Omijam własne, błędne decyzje Bo te błędne nauczyły myśleć Dziś wyczuwam jak temat jest śliski Pamiętam...
Przepraszam cię mamo za słowa To nie do tych kobiet co chcą się szanować Są kobiety, których już tak bym nie nazwał To sodoma czy to gomora to praw...
These hotel walls are thin, razor cold and closin' in. There's no room to hide, no time to slip away. This old brass bed has ears, a thousand sins;...
[Intro: Tymek] Krążę na okrągło, jestem jak worek z forsą Krążę na okrągło, jestem jak worek z forsą A ja nie czuję już... Krążę na okrągło, jeste...
Łóżkowych sztuczek mistrz, Świntuch mam na imię, To nie robi wrażenia, spotkałeś mistrzynię, Każdą erotyczną scenę filmu mogę lepiej zagrać, Gdyb...
[Intro] Zawijam sobą chłopaków, mamy lód pod sceną Co dzień w innym mieście raportuję... (ou) [Refren: Tymek] Zawijam z sobą chłopaków, mamy lód...
Będę tam za lat 15 czy 20 Wielu z nas już się przeniesie na przedmieścia Taki plan ma przecież każdy bez ściemy Pytanie mam Jacy wtedy będziem...
Jedziesz ziomek jedziesz acha Tymon Sfond Sqnksa zaczynamy Nie pompuj stypy człowieku Nie pompuj jej Sfond Skunksa ja Jarosz Bo to jest hiphop pan...
Jedyna stała to ciągła zmiana Starzy znajomi się odzywają, ,,Nara!'' Mam jednego przyjaciela Co zawsze jak skała był ze mną Jedyna stała to ciągła...
Voimaa kurjuudesta Turhautuneisuus raivoksi muuttuu Kansa nousee tuhoamaan orjuuttajansa Armottomuus on avain huomiseen Tympeä ilme kasvoillaan...
[Refren x2] Oni mieli życie za wszelką cenę Mieli to życie za wszelką cenę Mieli to życie za wszelką cenę Niby bezsenne, a cenne w chuj [Zwrotka...
*intro* Czasem mam dosyć tych zakłamanych słów czasem mam dosyć tych zakłamanych ust szyderczych uśmiechów, rozstrajają mój lud czasem mam dosyć t...
Znam takich co pizgają ciecz z wysokim woltażem 50ka, 100ka, puszczają szmal na barze znam takich co zwijają wypasione bombaje już muzyka brzmi lep...
[Intro : USKY] Yeah yeah Oui Ollow Yeah [Couplet 1 : USKY] Hola Konnichiwa Ollow Salam dis moi NAMASTE Comme une pute si j'baise le game, j'sr...
Jeden, dwa, nie bez testu mikrofonu nie dam imtej szansy na ucieczkę do domu nie będę ich oszczędzał, nie jestem z PKO już po tych trzech linijkach...
Wbijam się na bita a wielu wokół pyta Czy teksty tego typa nie są zbyt zamotane Cóż dla Piha pewnie będę jednym z fajnych Ale szczerze przekaz tych...
Ostatnio dodane piosenki
She calls out to the man on the street "Sir, can you help me? It's cold and I've nowhere to sleep Is there somewhere you can tell me?" He walks on...
I'm holding on your rope Got me ten feet off the ground And I'm hearing what you say But I just can't make a sound You tell me that you need me T...
Wszystko ma tutaj wielki sens ścieżki spętane przerażeniem świątek srożący się przy drodze i w ustach chleba kwaśny kęs Wszystko ma tutaj...
Nocami być razem jest prościej, we władzy ciała jest dusza, nic nas nie drażni, nie złości, poważnych tematów się nie porusza. Zamykam oczy i b...
Chcę wolne od zaraz Chcę wyjechać daleko Chcę pobyć tam sama Chcę się poczuć tam lekko Chcę wolne natychmiast Chcę inny krajobraz I dźwięki,...
Zeszłam ze szczytu w nowej sukience Nikt mnie nie widzi, może nadal tam jestem Byłam na szczycie, stamtąd trudno jest dostrzec Że w mieście moim są...
Nie rozumiesz Nie rozumiesz Jak bardzo kocham Cię ! Czy to wszytko poszło w piach? Czy to wszystko zniszczył czas ? Płoniemy, płoniemy Teraz p...
Freon (ft. Dawid Podsiadło, Duit)
[Zwrotka 1: Oskar] Później leżą patrząc w sufit, to spółka w takich bajkach Szlugi, potem drugi, kółka z Lucky Strike'a Na podłodze sterta ubrań: m...
Zabierz tę miłość (ft. Julia Wieniawa)
Zabierz tę miłość Nie mogę jej już znieść Uczucia giną Jak deszcz i śnieg Poganiam je Wyprzedzasz mnie Przecież też wiesz Mijamy się Moja ni...
[Intro: Rafał Walentynowicz] O 15:30 Solar i Białas w asyście ochroniarzy, policji i straży miejskiej pojawili się w Liceum im. Batorego w Warszawie....
Za krótki sen (ft. Dawid Podsiadło)
To był tylko za krótki sen Przeleciałam przez palce w cień Tuż pod tafla się rozbił nurt Szara woda porwała mnie To był tylko za krótki sen Pow...
Przypływy (ft. Ralph Kaminski)
Z prądem przypłynąłeś do mnie Zatrzęsienie Krąży we mnie teraz wszystko Dokąd – nie wiem Czy to normalne jest By z dnia na dzień oszaleć tak M...
Słodka jak truskawki latem A trzyma w łapie tylko kubek słonych łez Skromna jak pole fiołkowe I to w ponury dzień Ej, chyba dzwoni kurier Tylko s...
Nie wiem czy to miało sens Hulać tak, hulać tak Kolejny raz Carpe diem z dnia na dzień A potem sza Cicho sza, cicho sza Sorka za ten telefon...
Na serio tak wleciała z takim różowym outfitem, cała odpalona Wyszła z limuzyny Wchodzę do szkoły dobrze ubrana SGH, Dolce Gabbana Wreszcie Juli...
Wakacje w Warszawie idą całkiem płynnie Ty wciąż tańczysz, ja wciąż oblewam siebie winem Taki chyba biznes Robię ci już setne zdjęcie Sama nie wie...
Zakochałam się w nieznajomym Zobaczyłam go w tramawaju Chyba w dziesiątce Na wyścigi bez biletu błądzę Na pierwszą lekcję nieprzygotowana Spóźnię...
nie byłem sam choć bylem sam i mówię wam, ze to zero dram i mogę grać dalej stać nie będę bać się uwierz waść nie chcesz mnie znać nie chce c...
Niech widza jaka z nas jest para Od różańca i browara Wszyscy się na nas patrzą W rytm tańca klaszczą Zobacz jestem idealna spadam z nieba jak ma...
Wow Chuja kładę na was robię czystkę Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy Sobel przecież nie jes...
Inne piosenki wykonawcy
Wiem , że jestem inny. Wiem , że jestem inny bo już jako dziecko udawałem w piwni pierwsze elektryczne krzesło. W domu kurwa nigdy nie było zabawek...
Nie jestem najlepszy chociaż mam taką możliwość mogę rap nie tylko pieprzyć a pierdolić go aż miło zawsze nie zbyt dobry bo mój przekaz i liryka ni...
Czekaj z tym towarem, ja to skręcę doskonale Później skleję, rozpalę, złapię trzy buchy, dam dalej Urzeczywistniam talent, palę z kaletem znachory...
Ta niepokojaca pustka przez to ze znow sam ale tam cos mignelo bedzie to tym czym uznasz boisz sie tego gowna wiekszosc Ciebie nie uzna lecz staram...
Mam prośbę… He. Spróbuj się wydostać, z tego, co, na co dzień czujesz. Nie dzwoń do mnie – prośba – dawno zmieniłem numer. Nienawiść jest głośna...
1.Kiedyś się zakochałem, nie od razu kiedy przyszła Ta miłość, zdawałem sobie sprawę, że już jest toksyczna Mimo to nie nazwę dziwką jej, bo z autop...
Mam pojebke w bani rozmawiałem z Katarzyną, Mefistofeles poradził wyrównuje kanabinol rzeczywistość wymacali niczym na śpiocha z dziewczyną, ja musze...
Nie chcę się już kłócić, ryczeć na Ciebie w gniewie Nie chcę robić z Ciebie suki, nieczuli na złudzenie, Które chcę w Ciebie wmusić, tak ku sile ni...
Nie lubię się chwalić ale przeważnie gdy wjeżdżam pali się canabis tak przy 40stu procentach jestem wśród ziomali, dziś zrobimy tu Amsterdam Menan...
Pod ten bit napisalem juz w chuj tekstow ale zaden dzis nie bylby tutaj na miejscu mozesz isc ale nie ominiesz przeszkod kto ci pomagal tu zyc nie...
Pamiętam nasze miejsca gdzie chodziliśmy na browar, dzisiaj to nowe osiedle albo galeria handlowa nadal tutaj mieszkam lecz to nie ten sam patronat,...
Wziąłem bez pytania, trafiłem przypadkiem robie tak ju od zarania, teksty bliskie mam jak matkę więc nie pytaj o nagrania bo nawijam to jak patrze a n...
Pokoje i korytarze, pełno różnych uczuć Płaczą ich tatuaże, równo w godzinę duchów Wychodzą na wojaże, a gdzieś po siódmym buchu Właśnie tak.. 1.Spój...
Pod nogami beton waskie krzywe przejscia ty wchodzisz w to bo na trzezwo zycie jest nie do przyjecia mineles sie z kobieta tez nie zwrociles uwagi...
Lat temu kilka blisko , zanim czas w prochy rozwiał. Żył gosciu co miał wszystko i o nim ta historia. Miał miłość i bliskośc , dom z basenem , chate...
Nie łatwo jest myśleć , gdy można łatwo wygrać. Tak jak nie łatwo istnieć , gdy ci podcinają skrzydła. Przyznaj się osobiście , gdzie twa duma , a gd...
Ostatni Pogrzeb ( Horrorcore )
1. Zw. Jadę martwą nocą , po fałszywych raperów, Twój język i mikrofon wezmę se jako trofeum, Zadam rany kute , strzał , jawne piekło tu rozpętam,...
Po kolejnym skręcie ( Prod. PSR )
Dopada ciśnienie każdą z potencjalnych istot, Zatapia cię w ziemie, a na dnie jest rzeczywistość, Nie padaj na ziemie, bo ten świat to nie jest wszy...
Jest mnie dwóch, albo trzech, uważaj, nie zmoknij. Weź tylko jeden wdech… Z mej odskoczni. Podnieca mnie sam gniew i wszystkie jego cząstki, z bi...
O wojnie, polityce, religii i innych pierdołach
||NIKONE|| gdy byliśmy młodzi nikt nie zwracał uwagi, że jedzenie i szczepionki zatruwają Ci organizm że świat pojebie do reszty prez dragi i ustro...
Towar towar towar prowokuje krzyki ciszy tu go nie jeden zalowal jak nie jeden stracil zycie tutaj nie leczy podkowa ale to jak sie rozlicze wiesz...
Dziś pije do lustra, dzisiaj pije z nią. Samotność nie opuszcza, jak dobro i zlo. Tak tu bywa z grubsza wierząc jeszcze nie wiem w co skrajnie miot...