ŁerZot Kieliszek Wczorajszych Grzechów tekst piosenki i tłumaczenie. Posłuchaj MP3 i obejrzyj teledysk z Youtube oraz sprawdź chwyty.

Tekst piosenki

Kartka nasiąknięta tuszem, jak krwiobieg alkoholem.

Kawałki maja dusze, wiec ciężko o nich zapomnieć.

Ty powiedz ile razy, będąc w złym humorze.

Słuchając rapu, utożsamiałeś się do zwrotek.

Wez mi polej, pomóż zakończyć cierpienia.

Przez te grzechy i błędy jestem mistrzem, daj mi medal.

Trzeba żyć, ręka w rękę z rzeczywistością.

Bo wartość życia, mierzy się moralną wartością.

A póki jesteśmy młodzi, wszystko jest przed nami.

Wiesz to właśnie w młodości zostały ukryte skarby.

Odkąd żyję bez szaleństwa, jest mniej rozsądnie niz mniemam

Ale kurwa, wszystko jest dozwolone jest w głębi serca.

Słuchawki na uszach, a w kieszeni trochę hajsu.

Chyba wystarczy żebym mógł ogarnąć nałóg.

Wez pocałuj mnie przy tym, zostań lub odejdz.

Jeśli nie jestes w stanie patrzeć jak skończe.


ref:

Wypijmy za te błędy, też masz je brat.

Wiem że w tym świecie ciężko o zajebisty start.

Wiem że własnemu szczęściu moge pomoc tylko ja.

Więc wypijmy ten kieliszek w którym krzywdy są z tych lat


I powiedz mi co z tego, ze dziś jestem jaki jestem.

To w przeszłości znajdziesz powod, czemu zyje innym szczęściem.

Mówia jaki ich problem, a czy ktoś moj tu docenia?

Raczej ciężko z tym, bo to trudny orzech to zgryzienia.

Dobro zle skierowane, staje sie złym uczynkiem.

Daj wypić mi wiecej, bym przestał już myśleć.(bo)

Nie mam ochoty, jakoś czegoś rozkminiać.

By było łatwiej, zmienil bym przyszlosć efekt motyla.

Mozę podcięto mi skrzydła, lecz wciaz jestem tutaj (popatrz)

Przecież każdy człowiek, może czegoś dokonać.

Ludzie zazdroszczą mi zdrowia, raperzy energi.

Bo tylko ja umiem tyle wypić, i z energia grać koncerty.

Nigdy nie czułem sie lepszy, traktowałem was na równi.

Czlowiek z natury jest dobry ale, ludzie to kurwy.

Wiec w wodce zatapiam smutki, chce zapomniec na dobre.

W sumie dobrze by było, urwać film w tym kalejdoskopie wspomnień.


ref:

Wypijmy za te błędy, też masz je brat.

Wiem że w tym świecie ciężko o zajebisty start.

Wiem że własnemu szczęściu moge pomoc tylko ja.

Więc wypijmy ten kieliszek w którym krzywdy są z tych lat


I jeden głupi krzyk, może być jak zły dotyk.

Wywołuje łzy, odbiera humor zostaje w pamięci.

Co zrobić, by nam było najlepiej pomyślmy.

Bo wszystkie czyny, niosą za sobą tłum konsekwencji.

Wiesz że ratując innych, ratujesz sam siebie.

Kilka ciepłych słów, sprawią że życie może być lepsze.

Co ja piepsze pomyślałeś pewnie na starcie.

W zyciowych łożach każdy ma piorunujące racje

Wiec walcze,zazwyczaj to z samym sobą.

Bo uprzejmość bywa, wytworną fałszu formą.

Miałem rzucić ten alkohol, i być na swoim.

Zło ukrywane, utrzymuje sie i rośnie.

Kieliszek wczorajszych grzechów, znow leje w morde.

Bedąc wrogiem sam dla siebie, walcze by zyc na poziomie.

Jestem panem własnej woli, sługa wlasnego sumienia.

To siało rozgrzeszenie, wiecej grzechów nie pamiętam.


ref:

Wypijmy za te błędy, też masz je brat.

Wiem że w tym świecie ciężko o zajebisty start.

Wiem że własnemu szczęściu moge pomoc tylko ja.

Więc wypijmy ten kieliszek w którym krzywdy są z tych lat 

Tłumaczenie