×

Wyszukaj artykuł

Podaj imię i nazwisko autora

Podaj tytuł szukanej piosenki

Henryk Rejmer piosenki

Utwory wykonawcy:

Ballada o czasie (Wysocki)

Czas rozkruszył zamczysko ukryte wśród traw, Gdzie zielenią się latem rozłogi. Może granit sekretnie wyjawi coś nam, Może przeszłość opowie o czasach sprzed lat: O bojach i zwycięstwach nad wrogiem. Wielkich czynów czas jeszcze nie zatarł, Oderwać z nie...

Ballada o doliniarzu

Ja na Targowej się wychowałem, Pośród złodziei, w rejwachu burd. Już w podstawówce szkołę olałem, By w miasto ruszyć po życia miód. Na Różyckiego pod ojca okiem, Poznałem z grubsza złodziejski fach. Stałem na świecy, byłem tycerem, Na koniec krawcem, c...

Ballada o dzieciństwie ( Wysocki)

Nie pamiętam swojego poczęcia, Moja pamięć zawodzi mnie stale. Zmajstrowano mnie, była noc ciemna, Świat ujrzałem, nie ma czym się chwalić. Narodziłem się w łóżku, nie w żłobie, Dziewięć miechów to nie dziewięć lat. Pierwszy wyrok odsiedziałem w łonie, By wy...

Ballada o guście

Gust mnie nie słucha, on się ze mną droczy. Zbyt szorstki wiosną, kiedy niebo siąpi, Ale gdy lato deszczu trawom skąpi, To z gołym brzuchem śpi na dusznej plaży. Ogniska płoną i pachnie jedliną. Morze łomocze i z ust się wylewa Nieba mrocznego, jak przy plaży...

Ballada o królu

Gdy spały straże, król był w strachu I ciągle myślał o zamachu. Nadstawiał ucho, okiem mrugał I szefa straży cięgiem rugał. A gdy wytężał łysą pałę Na czarne zawsze mówił białe. Albo na odwrót, gdy kaprysił I wtedy rzucał urok lisi. A ponad wszystko lubił wo...

Ballada o krótkim szczęściu

Łowczy z przejęciem zadął w róg, Ruszyła kłusem świta. Dusza u łowczych zimny lód, Z wołowych ścięgien szyta. Łowy zaczęte, nagonka trwa, Spadły na staw łabędzie dwa, W sercach utkwiły strzały. Łucznicy mają dobry wzrok, A te łabędzie nie są stąd Choć tutaj s...

Ballada o kwiatach (Wysocki)

W rozterkach samotności, W cieniu dostojnych drzew, Pod okiem opatrzności, Kwitł sobie róży krzew. Matka ciągle z gachami, Ojciec porzucił je. A klon swymi listkami, Różę ocieniał, strzegł. Wysoko, czy też nisko Klon nad jej głową rósł. Róża – gimn...

Ballada o mojej dzielnicy

Na mojej dzielnicy grasują złodzieje, Na mojej dzielnicy z dziwkami jest kram. Na mojej dzielnicy bezprawie szaleje, Policja zagląda tu tylko za dnia. Namoją dzielnicę nie przychodź po zmroku, Tu obcych nie lubią, po co kusić los, Tu księżyc ci brzytwę...

Ballada o najlepszym ze światów

Ten piękny świat jest tynfa wart, Ale nie wszyscy go kochają. Ten szybę stłukł, ten spłaca dług, Tamci w pokera grają. Tu słońce lśni, tam noc i łzy I jakaś boleść przeogromna. Flaszka na dwóch, pijacki luz, I pół kurczaka z rożna. Tu wyje pies, tam gromki ś...

Ballada o nienawiści ( Wysocki )

Wysocki Spieszmy się – nad krajem krąży głodny sęp. Las po wiośnie mości już ustronia z liści. Słyszysz -spod stóp dobiega ziemi drżący jęk. Czy widzisz nad polami szarobiałą mgłę? To rosy kipią od nienawiści. Nienawiść – w nerkach nabrzmiałych się...

Ballada o pięknie

Zaśpiewam wam liryczną pieśń O tym, co przeżył jeden teść. On w swej synowej kochał się, I strzegł jej z synem w noc i w dzień. Przewrotna piękność była z niej, Dla obu był to w serce cierń. Drżeli ze strachu cały czas, By nocą nie czmychnęła w las....

Ballada o raju (Wysocki)

Tu twój wagon, bilet i pled, W najlepszym gatunku wszystko dostałeś dziś, W przepięknym raju zobaczysz sen, Jak nieustający wielowiekowy film. Już za tobą ten wielki cyrk, Pasażerów na gapę nie chcą z sobą brać. Jak cherubin czyściutkiś ty, Wygodny prz...

Ballada o redystrybucji dóbr

Do sprytnych dziś należy świat, Do durniów ośla ławka. Tam w dali meta, a tu start, Ruletka jak z obrazka. Po co się zaraz za łby brać, Już lepiej negocjować. W otwarte karty trzeba grać, I grzecznie się targować. Dla ciebie ropa dla mnie gaz, To ch...

Ballada o walce

Wśród wieczornych modlitw i wytopionych świec, Wśród wojennych łupów i ognisk z dawnych lat, Żyły książkowe dzieci nie znające bied. Skarżące się na nudny i bezbarwny świat. Dzieciom zawsze doskwiera, Nuda i tranu smak. Byliśmy jak kocięta Zawsze skorzy do zw...

Ballada o wolnych strzelcach (Wysocki)

Gdy nad twoją hardą głową Wyrok wisi albo bat, Możesz siebie uratować Uciekając w gęsty las. Gdy potrzebujesz schronienia, Bo nastaje na cię wróg. Gdy obrzydła ci niewola, Las uchroni cię od trwóg. Hulajdusze i biedniacy, I dłużników wszelki sort...

Ballada o złotej krainie

Ta droga wiodła w górę, w dół, Do jakichś krain osobliwych. Na drodze osioł, baran ,wół, I kilka owiec nieszczęśliwych. Mają przed sobą drogi szmat, Przed nimi lasy, góry, rzeki. Nad głową czarne chmury gna Wiatr, co na dobre się rozsierdził. Nie łat...

Ballada o łaźni (Wysocki)

Pobłogosław nas, dobrymi uczyń, Wylewaj na nas zbawienny żar. Użycz nam boże łaski ablucji W najczystszą świętość zanurz nas. Nasze trwogi, troski, cierpienia Usuń, pozwól grzesznym przejść łaźni próg. Gorąca para praw swych nie zmienia, Wyparzy z dus...

Ballada prokreacyjna

Księżyca obłym kształtem zanurzona w bieli Wabi śmiałków kobieta piękna i dojrzała. Woń zdradliwej mikstury z zakamarków ciała Ogłusz jurnych samców na gwiezdnej pościeli. Oczy? Mówić o oczach to jak żebrać basem, Bardziej jeziora w słońcu gdy wzbierają rzeki...

Bandyci

Chłopcy z ferajny Ciemne chmury nad Warszawą wiszą, Pruszków z Wołominem zawarł pakt. Na sygnale suki jadą ławą Do motelu, gdzie balanga trwa. Strefy wpływów gangi wytyczają, Dziwki tańczą, a kapela gra, Gangsterzy świętują, tajniacy filują, Dziad...

Bania na biało

Rozpal banię by pot się po ścianach lał, Już odwykłem od gorących par. Rozpal banię i niech biel pochłonie świat, Chcę by język rozwiązał mi żar. Rozpal banię dzieweczko i pomóż mi, Chcę się stać tak gorący jak piec. Na najwyższej półce nabiorę sił, Tam wypal...