Tekst piosenki
[Zwrotka 1]
Ściśle mówiąc,
Takich jak Ty grubo tu nie lubią.
Artefakty za tym mówią,
Od lat jesteś parówą.
Tym co gubią się w zeznaniach,
Biją ze mną piątke,
Odwracając się ode mnie,
Wcisną że są ziomkiem.
Rzeczywistość nieco inna,
Jebany surrealizm,
Trudno się do błędu przyznać,
Prawdziwych nie ustalisz.
Wychowani wśród szakali,
Liczy na padline,
Myśląc jak by Cie wystawić,
Spójrz jak z pyska toczy ślinę.
Oczy wilka Ci pomogą,
Móc zobaczyć prawdę,
Niezależny od nikogo,
Swoją drogą idę z fartem.
Kreuj swoje własne logo,
Nie podążaj innym śladem,
Byś nie został bez nikogo,
Dla mnie idz ze swoim stadem.
Rozeznanie mam jak żaden, tym jak [?],
Pierdoliłem każdy układ,
Jaki dał mi prokurator,
Tobie dawno dupa spuchła,
Od siedzenia na zarzutach,
Żeby wyjść za kaucją gotów byłeś ciągnąć fiuta,
Wiesz że jestem socjopatą w każdym wersie Cię wyrucham,
Niedługo me popiersie będzie zdobić Twego trupa,
Co się trzęsiesz jak wibrator,
Jak usłyszysz temat bucha,
Na mieście grasz kozaka łatafaka braziluka,
Teraz mówię bez ogródek,
Więc się lepiej dobrze wsłuchaj,
Dla mnie jesteś zwykłą fają,
Nie potrzebujesz słupa,
Tym co czają Cie z imienia,
Wiedzą że to prawda,
Od Twojego pierdolenia się nie dopinają akta,
Oni boją się więzienia,
To dla mnie trywialne,
A nie boję się to moje środowisko naturalne,
Wszystkie te jednostki karne,
To traktuje jak hotele,
Jak wjeżdżam już nad uchem piszczą za mną wszystkie cwele.
[Zwrotka 2]
Odwrócili się ode mnie pseudo przyjaciele pały,
Może kurwa to i dobrze będzie w końcu mniej do działy,
Chciały mi wyprawić pogrzeb,
I myślały że im pyknie,
Planowały skrupulatnie ale kurwa nie praktycznie,
Dydaktycznie, naturalnie, na sztywniutko w każdym calu,
Łap tu kurwo potwierdzenia z jedenastu kryminałów,
I nie pierdol kocopołów na mój temat gdy mnie nie ma,
Znów wybijam się z padołu i ciąże jak anatema,
Nie ma już porozumienia,
Raczej nie nastąpi nigdy,
Wypuścili mnie z więzienia,
Jak na moje nie ma krzywdy,
Nigdy nie mów do mnie "bracie",
Nie chce słuchać tych perfidnych,
Co pierdolą za plecami a udają że są inni,
Sercem jestem ciągle z nimi,
Co stracili nieco więcej,
Siedzą na podwójnych [?],
Zgól te nogi, zgól te ręce,
Tu gdzie wiecznie mam szacunek,
I gdzie każdy jest na równi,
Dbam o własny wizerunek,
W pełni jestem z niego dumny,
Chcieli wbić mi gwóźdź do trumny,
Patrząc jak tonę w męczarniach,
Choć los bywa niefortunny,
Ja odciąłem dupą szansa,
Dziś popijam sobie swoje,
Nie ma miejsca na spotkania,
Tylko dzika partyzantka no i pole do działania,
U mnie zawsze gra gitara,
Znów się klei kozak nuta co się kreci jak spirala,
Nie jak twój marny utarg,
Nie pasuje - Wypierdalaj,
Kto Ci karze tego słuchać?
Ale od mojego wara,
Nie wchodz w moje życie w butach,
Ty byś nawet się wyruchał za to żeby tam nie trafić,
Tylko padnij, zarzut, grupa, i od razu miękną łaki,
Tak to kurwa swędzą łapy, takich Ciebie to nie ukat,
Ty inaczej nie potrafisz jak rozjebać się i szukać,
Dziury w całym, tępe pały, mogą czaić się i bufać,
Tu Bajorson Oficjalnie to jak byś zobaczył ducha.
Ostatnio szukane utwory:
Co oni nam dają
Dezerter
Co oni nam dają? Kotlet mielony ze zgniłych ideałów Co oni nam dają? Tradycje niewoli i raka świadomości Co oni nam dają? Okruchy ze stołu z truj...
Co stanie się z nami
Dezerter
Co stanie się z nami Gdy wytną ostatnie drzewo Co stanie się z nami Gdy zabiją ostatnie zwierzę Co stanie się z nami Gdy zatrują ostatnie źródło...
Zabijemy Cię
Dezerter
Zabijemy Cię Powoli, ale zdecydowanie Zabijemy Cię Będziemy patrzeć jak się wijesz Zabijemy Cię Żebyś nigdy nie był lepszy Zabijemy Cię To my -...
Co za czasy?
Dezerter
Co za czasy, trudno spotkać kogoś z zasadami. Świat się zmienia - anarchiści stają się komunistami. Wszystko na głowie! Komuniści stają się liberała...
Czego chcesz
Dezerter
Czy czujesz to zmęczenie, które ja odczuwam Tymi twarzami, których nic nie wzrusza Namiastką szczęścia wmawianą codzień I opowieściami o rajskim ogrod...
Co wtedy robisz
Dezerter
Są takie chwile Gdy jesteś zmęczony Wtedy dziwne rzeczy Przychodzą ci do głowy Czujesz potrzebę By się rozładować Wkurza cię wszystko Co widzis...
Budujesz faszyzm przez nietolerancję
Dezerter
Ludzie z nienawiścią szykują się na siebie Najgłupsi wymyślą za co dzisiaj trzeba bić Biją już pięści, kopią już buty Wściekłe stado poczuło zapach kr...
Wojna Głupców
Dezerter
Zgniłe ciała, krwi kałuże Martwi jeńcy, tam przy murze Stosy trupów zastrzelonych Odstraszają ogłupionych Wojna głupców Cię zabije Takiej wojny nie p...
Większy zjada mniejszego
Dezerter
Po raz kolejny dałem się oszukać Dałem się zwieść swojej wyobraźni Źle oceniłem człowieczą naturę Wśród drapieżników nie ma przyjaźni! Rozejm jes...
Wschodni Front
Dezerter
Na Brudnie śmierć w nocy i w południe Na Żoliborzu rany po nożu Na Ochocie bomba w samochodzie Na Mokotowie dziura w głowie Płonie Warszawa,...
Człowiek z żelaza
Dezerter
Anormalny ten nasz świat /x4 Noga lewa, noga prawa Lewa ręka, ręka prawa Do góry, w dół i jeszcze raz Powtórz, powtórz, powtórz ten ruch Do góry, w d...
Zakołysanie
Dezerter
Skręcony z liści marihuany Uskrzydlony igłą, która nie boli Sklejony swoimi halucynacjami Leżysz zakratowany w sobie Pogrążony w nieistnieniu Zachwyc...
Ostatnio dodane piosenki
She calls out to the man on the street "Sir, can you help me? It's cold and I've nowhere to sleep Is there somewhere you can tell me?" He walks on...
I'm holding on your rope Got me ten feet off the ground And I'm hearing what you say But I just can't make a sound You tell me that you need me T...
Wszystko ma tutaj wielki sens ścieżki spętane przerażeniem świątek srożący się przy drodze i w ustach chleba kwaśny kęs Wszystko ma tutaj...
Nocami być razem jest prościej, we władzy ciała jest dusza, nic nas nie drażni, nie złości, poważnych tematów się nie porusza. Zamykam oczy i b...
Chcę wolne od zaraz Chcę wyjechać daleko Chcę pobyć tam sama Chcę się poczuć tam lekko Chcę wolne natychmiast Chcę inny krajobraz I dźwięki,...
Zeszłam ze szczytu w nowej sukience Nikt mnie nie widzi, może nadal tam jestem Byłam na szczycie, stamtąd trudno jest dostrzec Że w mieście moim są...
Nie rozumiesz Nie rozumiesz Jak bardzo kocham Cię ! Czy to wszytko poszło w piach? Czy to wszystko zniszczył czas ? Płoniemy, płoniemy Teraz p...
Freon (ft. Dawid Podsiadło, Duit)
[Zwrotka 1: Oskar] Później leżą patrząc w sufit, to spółka w takich bajkach Szlugi, potem drugi, kółka z Lucky Strike'a Na podłodze sterta ubrań: m...
Zabierz tę miłość (ft. Julia Wieniawa)
Zabierz tę miłość Nie mogę jej już znieść Uczucia giną Jak deszcz i śnieg Poganiam je Wyprzedzasz mnie Przecież też wiesz Mijamy się Moja ni...
[Intro: Rafał Walentynowicz] O 15:30 Solar i Białas w asyście ochroniarzy, policji i straży miejskiej pojawili się w Liceum im. Batorego w Warszawie....
Za krótki sen (ft. Dawid Podsiadło)
To był tylko za krótki sen Przeleciałam przez palce w cień Tuż pod tafla się rozbił nurt Szara woda porwała mnie To był tylko za krótki sen Pow...
Przypływy (ft. Ralph Kaminski)
Z prądem przypłynąłeś do mnie Zatrzęsienie Krąży we mnie teraz wszystko Dokąd – nie wiem Czy to normalne jest By z dnia na dzień oszaleć tak M...
Słodka jak truskawki latem A trzyma w łapie tylko kubek słonych łez Skromna jak pole fiołkowe I to w ponury dzień Ej, chyba dzwoni kurier Tylko s...
Nie wiem czy to miało sens Hulać tak, hulać tak Kolejny raz Carpe diem z dnia na dzień A potem sza Cicho sza, cicho sza Sorka za ten telefon...
Na serio tak wleciała z takim różowym outfitem, cała odpalona Wyszła z limuzyny Wchodzę do szkoły dobrze ubrana SGH, Dolce Gabbana Wreszcie Juli...
Wakacje w Warszawie idą całkiem płynnie Ty wciąż tańczysz, ja wciąż oblewam siebie winem Taki chyba biznes Robię ci już setne zdjęcie Sama nie wie...
Zakochałam się w nieznajomym Zobaczyłam go w tramawaju Chyba w dziesiątce Na wyścigi bez biletu błądzę Na pierwszą lekcję nieprzygotowana Spóźnię...
nie byłem sam choć bylem sam i mówię wam, ze to zero dram i mogę grać dalej stać nie będę bać się uwierz waść nie chcesz mnie znać nie chce c...
Niech widza jaka z nas jest para Od różańca i browara Wszyscy się na nas patrzą W rytm tańca klaszczą Zobacz jestem idealna spadam z nieba jak ma...
Wow Chuja kładę na was robię czystkę Niepozorny chłopiec, który rozjebie Ci biznes Wkoło cały dzień, cały dzień piszę listy Sobel przecież nie jes...
Inne piosenki wykonawcy
Ref.: Przytul mnie jak mi źle, jak mi smutno. Przytul mnie choćbyś była nawet kurwą. Nie jest źle, czasami mówi się trudno. Celowałem w sukces...
Refren (Bajorson): Kiedyś nie mieliśmy nic Jakoś łatwiej było żyć Wszystko było takie inne (inne) Teraz kiedy wszystko mam Sława zgadza się i h...