Arioch List do N tekst piosenki i tłumaczenie. Posłuchaj MP3 i obejrzyj teledysk z Youtube oraz sprawdź chwyty.

Tekst piosenki

------------------[Wstęp]-------------------

Siema to ja Patryk, może pamiętasz mnie jeszcze,

to ja Twój były i tak, nadal piszę wiersze.

Tak ten sam co kiedyś oddał Ci swe serce,

ten sam, który był Twój i nikogo więcej.

Ta z poprzedniej nutki to na razie przyjaciółka,

jak się wszystko potoczy, to Tylko wie Bóg sam.

Nie wiem, co ma być to będzie, nie chcę zapeszać,

dobrze się z nią rozumiem, ale wolepoczekać.


[ 1 ZWROTKA ]

Starałem się strasznie, bo chciałem być najlepszy!

Choć prawie ideał to, wiedziałem że coś się spieprzy.

Po tamtej je*anej zdradzie już tak się nie starałem,

choć nadal było pięknie, to straciłem zaufanie!

A ten facet? Rozpowiadał na mieście, że mi najebie,

jak go dorwałem w sklepie, tośmieć chował się za szefem. "tfu"

Jak widać, ten typ był mocny tylko w gębie...

Nie szanuje takich ludzi, ja jak coś mówię to, to spełnię!

Po tym wszystkim, znowu było dobrze, czasem zdarzały się kłótnie,

ale to normalne przecież, choć trochę smutne...

Wiem, czasem byłem za ostry, teraz żałuję,

przez to wszystko znów się szybko wkurwiam i znów chleje wódę!



[ 2 ZWROTKA ]

Dobra, już dosyć o tamtych złych rzeczach.

Teraz trochę o tych miłych chwilach...

Bo były wspaniałe i było ich naprawdę mnóstwo,

to je mam zamiar pamiętać do końca... a więc posłuchaj...



Jak słuchasz tego kawałka, pewnie masz załzawione oczy.

Skąd to wiem? Bo włożyłem w to wiele emocji...

Pamiętasz jak było Ci zimno? przynosiłem Ci kocyk,

oglądaliśmy telewizor i śmialiśmy się do nocy.

A wieczorem zawsze robiliśmy wspólnie kolację,

było w chuj pięknie, miało być już tak na zawsze.

Pisząc te słowa, czuję dziwny uścisk w gardle,

łzy napływają mi do oczu wiem, że dziś znowu nie zasnę...

Pamiętasz gdy płakałem, wtedy płakaliśmy razem,

wtedy mogliśmy być przykładnym miłości obrazem.

Gdy Cie odwoziłem , w głowie tylko kolejne spotkanie,

każe pożegnanie kończyło się słodkim buziakiem.

Czasem u Ciebie spałem, później całą noc z Tobą kochałem,

zawsze mnie pociągałaś charakterem i ciałem.

Zawsze wstawałem pierwszy, a Ty jeszcze spałaś,

wtedy całowałem Twoje ciałko, byłaś wspaniała.


Jeździliśmy do Poznania, żeby uciec od wszystkich,

nie potrzebny był hajs, ważne że my byliśmy.

Wiem, w sumie, że może to chore dla wielu,

ale nadal nosze Twoje zdjęcie w portfelu.

Nie potrafię się go pozbyć, bo mam sentyment,

na ścianie zdjęcia, a w nich zawarte dawne chwile.

Pamiętasz wspólne imprezy i wspólne wypady?

Potrafiliśmy wyjść w połowie, żeby tylko pobyć sami.



[ 3 ZWROTKA ]

Było o złych chwilach w związku, było też o tych dobrych...

To teraz jeszcze nawinę zwrotkę o tym jak się z tym wszystkim czuję

i co się ze mną dzieje... bo mimo tego, że nie mamy kontaktu,

to może chciałabyś po prostu... wiedzieć co u mnie?



Po rozstaniu mieliśmy mieć nadal kontakt,

a po kilku dniach słyszę, że masz nowego boya.

Wstawiasz zdjęcie z różą "chyba ktoś mnie kocha",

strzela mnie szlag, gdy widzę takie coś, ajj.

Twoja rodzina mnie zaprasza, żebym z nimi pogadał,

nie o Tobie, po prostu, ale mi nie wypada.

Odmawiam, bo co bym zrobił gdybyś stanęła w drzwiach,

wódka nie pomaga, a i tak chlam sam.

Może to śmieszne, ale często boli mnie serce,

głównym powodem jest to, że chyba czasem tęsknie.

I wkurwiam się gdy przeglądam galerie,

bo boję się że nagle ujrzę jakieś twoje zdjęcie.

I pęka mi serce gdy widzę Cie jeszcze na fejsie,

problemy z pracą, ale udaje, że jest świetnie.

Jest jak dawniej, znów odpały na mieście,

żyję z dnia na dzień i liczę że będzie lepiej.

Obdarłaś mnie z uczuć jak kogoś nimi obdarować,

Szczerze mówiąc boję się z kimś znowu próbować...

Bo boję się, że już nie umiem kochać,

boję się ufać,więc sama zobacz...

Byłaś moją muzą, wszystkich porównuje do Ciebie,

dlaczego tak się dzieje, sam tego nie wiem.

To nie przyzwyczajenie to raczej przywiązanie,

ale jak się uwolnić od czegoś, co mało być na Amen.


[ Przemówienie ]

Nie złość się na mnie za ten kawałek, jest to ostatni kawałek związany z Tobą i jest napisany dla Ciebie.

Po prostu musiałem to nagrać... bo to co we mnie siedzi, mnie rozwalało od środka.

wiedz, że wybaczam Ci wszystko i nigdy nie zapomnę tego co było między nami.

życzę Ci jak najlepiej, spełniaj się w tym co robisz i mam nadzieję, że już znalazłaś swoje szczęście.


Pozdrów rodziców, brata i Kingę. Trzymaj się



Patryk 

Tłumaczenie