×

Wyszukaj artykuł

Podaj imię i nazwisko autora

Podaj tytuł szukanej piosenki

Trio Gintrowski Kaczmarski Łapiński piosenki

Utwory wykonawcy:

Wojna postu z karnawałem

Niecodzienne zbiegowisko na śródmiejskim rynku W oknach, bramach i przy studni, w kościele i w szynku. Straganiarzy, zakonników, błaznów i karzełków Roi się pstrokate mrowie, roi się wśród zgiełku. Praca stała się zabawą, a zabawa - pracą: Toczą się po z...

Wygnanie z raju

- Chodziłeś po dolinach i ogrodach Najdoskonalszy swego władcy twór Kwiatowy pył osiadał ci na stopach Twarz chłodził tresowany wiatr Zwierzęta grzały cię puszystą sierścią W źrenicy tańczył strumieni błysk A w zamian za to tylko posłuszeństwo Ul...

Władca ciemności

Nie ból a bunt nas łączy Armio Aniołowa Odarta z piór powietrza pędem Nie lęk a gniew prócz skrzydeł rogi nam hodował Zadarty pogardliwie chwost Nie żal a żar wypalił w ziemi kazamaty Skąd waszą wolą rządzić będę Nie blask a ćma ogarnie przestwór tego św...

Włóczędzy

Wchodzimy z twarzami zdrowymi od mrozu, Siadamy przy ogniu tańczącym z radości, Ścieramy z nadgarstków odciski powrozów, Wołamy o wino i chleb, i tłustości, Spod ścian patrzą na nas w milczeniu miejscowi Napięci, na wszystko gotowi. Wchłaniamy łapczywie w...

Zatruta studnia

Mróz tak siarczysty że palce zagina Lecz tam gdzie studnię pod lodowce wbito Ciałami zmarłych przetrawiona glina Cieczą zdrój jasny syci jadowitą Milczy szafarka i nad wiadrem czeka Aż wiatr kolejnych tułaczy przygoni Nie drgnie pod czapką jakucką powie...

Zbigniewowi Herbertowi

Oto oswajam śmierć - szlifuję soczewkę pamięci Akwarium ryb egzotycznych, wzdętych okiem epoki Kurz na skórze rąk - sproszkowane diamenty Dobrowolna cykuta, kulturalny narkotyk W wypukłym menisku łzy, nieme twarze widać najostrzej Powtarzają bezgłośnie s...

Ze sceny

Wy w ciemnościach - reflektory chronią was - Oświetlając tylko scenę, na niej mnie! Jak na dłoni widać mą stężałą twarz, Gdy przez mrok próbują oczy przebić się! Mikrofony wychwytują każdy dźwięk, Mój najlżejszy oddech usłyszycie stąd! Ja przemogę sztywn...

Zesłanie studentów

Pod wielką mapą Imperium Odpocząć - jak kto potrafi Kończymy bliską Syberią Skrócony kurs geografii Śpi - kto spać może po drodze Trudnej jak lekcja historii Na wielkiej pustej podłodze Egzamin wstępny katorgi Najmłodszy w mapę jak w okno Patrzy scz...

Źródło

Płynie rzeka wąwozem jak dnem koleiny, która sama siebie żłobiła, Rosną ściany wąwozu, z obu stron coraz wyżej, tam na górze są ponoć równiny; I im więcej tej wody, tym się głębiej potoczy Sama biorąc na siebie cień zboczy... Piach spod nurtu ucieka, nurt po...