Rymen piosenki

Wyobrażam sobie znów, w swoich założeniach własnych, jak może wyglądać rok dwa tysiące szesnasty Odtwarzam sobie swój rozmazany obraz, jasny Nie chcę przegrać. Już lepiej, żeby był bez rewelacji x2 Prawie 21 wiosen, zdana matura, skończone technikum, 4...

Kwiecień 2012, Rymen/Refluks Projekt To Doktryna Egzystencji Między Otoczeniem... Siedemnaście wiosen i... dwa miesiące i życie z roku na rok wydaje się coraz gorsze Nie mam za dużych wymagań, nie chcę czerwonego Porsche Chyba mogę zapomnieć też o pordze...

Chciałbyś... odwrócić rzeki bieg, mocząc kij z pomostu, złapać Boga za nogi, mając metr dziesięć wzrostu i skrzydła na wosku klejone. Swój zapał ostudź (dorośnij... po prostu) Będą istnieć pewne dobra poza Twym zasięgiem zawsze i nic nie poradzisz, bo ni...

Patologia, zgorszenie, dno i ludzkie zboczenie To Doktryna Egzystencji Między Otoczeniem Opisy całokształtu, poddane własnej ocenie Aktywności lirycznej ponowne wzmożenie x2 I Wspieram sam siebie, no bo nie ma kto mi pomóc, to dlatego na tym albumie nie spusz...

I zrobię z życiem, co zechcę, no bo nikt mi nie zabroni według linii papilarnych, wyrysowanych na dłoni toczyła się moja egzystencja między otoczeniem, i nie tylko, ale także z częściowym osamotnieniem Odosobnieniem od działania psychologii tłumu, unikając se...

Parawanem wstydu ogrodzony leżę se na plaży Nieestetyczny bandzioch, jak na patelni się smaży Lampa. Nie siedzę w domu, bo straszna duchota. Ukrop. W butelce Tatra, na nogach Kubota Egzotycznie... pfff! W wodzie nawet nic nie pływa, a jedyne tutaj wielory...

- Halo, dobry wieczór.... - Dobry wieczór - Co to może być? - yyy... a kto mówi? - Heheheh... Justyna z programu "Rozwiąż Zagadkę" Co może być w szafie na literę K ? - yyy.... Kurwa... No właśnie... No, przecież masz okazję, łap ją, nie stracisz nic...

Stoją przy drodze ćmy, więc za nimi le-ćmy Zobaczymy, po co ta "procesja", po co przy-szły Zni-żki na Balmain? Nie wiem, po co te wiedźmy Pewnie śni im się wyższy status społeczny Trzeba zakryć nową kiecką brudne wiadereczko Nic nadal się nie nauczyłaś, n...

Stoi sobie pewnapostać na skraju przepaści, aby lęku wysokości nie podsycać, w dół nie patrzy Aby zakończyć ten żywot i w końcu powiedzieć "pas!", po to wlazł na ten krasowy ostaniec no i patrz Tylko chwila, a ten głaz, który ciążył mu na sercu, wszystko...

Tylko czekam aż zaświeci słońce i spadnie śnieg, a ja - żeby nie zmarznąć, nie będę musiał biec Nie będzie potrzebny piec, kaloryfer, ani boiler Ziarno zbierając, jak brojler, do celu dotrę x2 Proste... że każdemu potrzeba dziennego światła żeby pochłon...

W tych domach z betonu płacz i łzy się przelewają, tutaj ludzie ze swoimi słabościami przegrywają Obudzeni frustracją, znów śniadanie zapijają. jedni gorzką, czarną kawą, drudzy czystej wódy banią i czekają na tym samym przystanku, na Opolskiej Ledwo, co...

Systematyzuję sobie pewne rzeczy już od dawna Brak efektów i dalej wszystko jakby w powijakach Stres, widmo zawału, nieprawidłowy tryb Płyną zimne, zwarte i zmarznięte kry We krwi złogi wapnia, jak materiał skalny na meandrach - odkłada się. Ja nadal - up...