Monastery piosenki

Od ścian chorych umysłów Oderwane myśli krążą - wyłapane, zabijane Przez specjalistów - lekarzy Hej! Doktorze czemu zdradzasz? Obiecałeś nowy świat - twoja terapia lecznicza Zabija każdego z nas Pieprzone ciała, oczyszczone mózgi Zabieg zaczyna się, u...

Pleasure, No Pain I’m Surrounded, With Love Farther, Release me Is This, The Truth? Mother, Please Find Me What Happened, To The World? Death Plague Old Age What Are They? From, Morning To Night I'm, Trying To Find Reasons, For This Life Is Th...

Oni płyną na spotkanie olbrzymim statkom Na swoich pontonach ciągle walczą o świeże Powietrze I czystą wodę Następna fabryka już zamknięta I góra śmieci zniszczona Elektrownie i kominy dymiące w niebo Zwały śmieci i rzeki zanieczyszczone ściekami To t...

Krzycz, głośniej krzycz Może bóg usłyszy twój głos, Może ktoś ocali twoje życie Krzycz, teraz to twoje jedyne wyjście. Właśnie związują ci ręce, pokazują ci to miejsce Wyrok śmierci - elektryczne krzesło Masz pełno w gaciach - elektryczne krzesło Twoje...

Make his fight on the hill in the early day Constant chill deep inside Shouting gun on they run through the endless grey On they fight for they are right, yes but who's to say? For a hill men would kill why? they do not know Suffered wounds test thei...

Lochy, sklepienia sakralnego muru, Ofiary czekające na śmierć. O świcie mnisi wyprowadzą ich Kapłan da im rozgrzeszenie Przejdą przez oszalały tłum - Marsz śmierci w imię boga. Decyzją kościoła jest skazać ich - Innowierców, heretyków Wyrokiem dla nich...

Walking these dirty streets With hate in my mind Feeling the scorn of the world I won't follow your rules Blame and lies, contradictions arise Blame and lies, contradictions arise Nonconformity in my inner self Only I guide my inner self I won't cha...

Patrzysz w górę Widzisz czarny krzyż Spalone zwłoki tlą się na nim Krwawo zachodzi słońce - świadek tortur Wiesz co tu było - co się stało Nadchodzi zagłada, wszyscy w płomieniach Dzisiaj ostatni dzień heretyka Giną ludzie, wszędzie śmierć Każdy boga...

Skalpel otwiera ciało nieboszczyka Mózg wypływa - otwarta czaszka Jelita na zewnątrz Z obnażonych wnętrzności wypływa krew Autopsja Czeka cię śmierć, Zagląda ci w twarz Myślisz o umieraniu żyjesz w ciągłym stresie Za drzwiami śmierć czeka nowe życie...

Jestem stuknięty Siadam i dotykam ścian Moje rozbiegane oczy patrzą na drzwi Jeszcze jedno piwo - jestem pijany Dzień za dniem nadchodzi mój kres Psychotherapia - psychomania Cała ludzka mentalność Słyszę ciszę, słyszę głosy Zmysły powoli umierają Jes...

Trapped in purgatory A lifeless object, alive Awaiting reprisal Death will be their acquisition The sky is turning red Return to power draws near Fall into me, the sky's crimson tears Abolish the rules made of stone Pierced from below, souls...

Czy słyszycie mój krzyk - odpowiadajcie mi Czy widzicie moje poodrywane rączki Czy widzicie ten śmietnik gdzie wyrzucają mnie Kupę mięsa w odchody ludzkości Odpowiedzcie - jaki jest ten świat Odpowiedzcie - którą jestem ofiarą Odpowiedzcie - dlaczego ta...

Your Eyes Are Blind Blinded By Greed Worship The God Without Knowing The Creed Stone Sculptures Sacred For Them Every Morning You Do The Rituals Spill Of Blood Shed Smell Of Incense Light Of Lams Do They See Them? Don’t Follow The Blind Paths...

Splatamy nasze dłonie Łączymy nasze usta Mówiąc wciąż o jednym stajemy się tylko kłamcami Razem wspaniali i bardzo zakochani Przemierzamy nasze życie miłością pijani Miłość trzeba potrafić zrozumieć Nie można dać wszystkiego bo równie dobrze Wszystko m...

Hej! Człowieku! Gdzie ty żyjesz?! Plugawe Przestrzenie umysłu przekraczasz - błądzisz, W ekstazie własnych myśli gubisz się Chcesz coś stworzyć - nie umiesz Jedyne co potrafisz to powiesić się Hej! No zrób to Boisz się?! No to zacznij walczyć Ciosy ż...

Droga jest prosta, prowadzi aż do końca Zwanego śmiercią Czasem jednak ktoś zatrzyma cię w tym życiu Chociaż wiesz, że nie możesz zbyt długo stać Otwierasz szybko drzwi - on wsiada, mówi dokąd Ty nie wiesz, że za chwilę będziesz się bał Błysk ostrej stal...

Kiedy byłeś mały, lubiłeś zawsze strzelać Posyłałeś kumpli na akcje Brałeś dowódcą, podwórkowym małym generałem Wtedy marzyłeś by być wielkim bohaterem, Jednym z czterech pancernych Albo choćby takim psem Marzenia się spełniły, dzisiaj zabijasz naprawdę...

Zuzia lalka nieduża A na dodatek cała ze szmatek Zuzia brandzel szmata Oczy ma jak pięć złotych, gumowe loki Usta małe "o" Lecz kocham ją najbardziej ze wszystkich Gumowych lal choć nie ma sukni złotej Nadzieję ją na pal