×

Wyszukaj artykuł

Podaj imię i nazwisko autora

Podaj tytuł szukanej piosenki

Krzysztof Piasecki piosenki

Utwory wykonawcy:

Coś śmiesznego

Człowiek czasem nawet nie wie, Spacerując gdzieś po mieście, Ile śmiechu ma od bliźnich, Jakże często bywa śmiesznie! Ile śmiechu ma od bliźnich, Jakże często bywa śmiesznie! Para rara rara rapapam. Para rara rara. Kiedy widzę na ulicy, Jak na skórce od banan...

Hotel kalifornia

Piło się tanie wino, jadło się byle co, kupowało się kwiaty dziewczynom, i do parku się szło... Czytało się Stachurę, i oglądało "Rejs", wyjeżdżało czasem się w góry, szukając mniej szarych miejsc... Słuchało się ITR-u, a czasem RWE, w gaze...

Janek Krzyżak

Szosą na Berlin auto mknie, Z tyłu na kufrze literka „D”, Kierowca wcale się nie śpieszy, On jedzie wolno, bo się cieszy. Czemu się cieszy jakiś Niemiec, Kiedy opuszczo polską ziemię? Ein, zwei, drei, vier! Taki on Niemiec - jak i ja, To Janek Krzyżak z Opol...

Narzekanie

Niby mam żonę, ale co to za żona, Niby mam auto, ale co to za auto, Niby mam oczy, ale nic nie widzę, Niby mam uszy, ale nie słyszę nic. Niby mam katar, ale co to za katar, Niby mam pracę, ale co to za praca, Niby mam szkołę, ale co to za szkoła Niby m...

Piosenka bez tekstu

Muzyka: Jan Hnatowicz Słowa: Krzysztof Piasecki Napisał Jasiek fajną melodię, Poprosił mnie o fajny też tekst, Siadłem więc, żeby napisać rzecz. Jakoś mi talent nie zesłał weny, Choć mu gitara tak pięknie gra, Siadłem znów i napisałem tak: Żeby nie zepsuć,...

Sposób na sąsiada

"Muzyka... muzyka zatytułowana przeze mnie C-dur... w przybliżeniu... Kiedy tak sobie w domu wezmę gitarę do ręki, to się tak uspokajam, że nawet nie mogę przeczytać gazety, bo mi się z ręki wyślizgiwa... Tylko sąsiad czasem mnie denerwuje, bo mi puka w ścian...

Spoważnieliśmy, panowie

Spoważnieliśmy, panowie, Poważne inwektywy w powagę ubrane Otrzymują nasi poważni wrogowie W listach kończonych z poważaniem. Sporządnieliśmy, panowie, Biblijny chaos w porządek się zmienił, Wszystko ustawione na realnej podbudowie, Tak jak sami jesteśmy usta...

Wiosna (Heniek)

Wreszcie wiosna, wreszcie ciepło, Cieszą rodacy, Heniek Flaga czapkę strzepnął, Zabrał się do pracy. Leży dnem do góry czapka, W niej drobniaków wiele, Obok stoi kartka w folii: „Jestem nosicielem”. Lecz doprawdy niech stan zdrowia Heńka was nie martwi, On na...