×

Wyszukaj artykuł

Podaj imię i nazwisko autora

Podaj tytuł szukanej piosenki

Jan Wyga piosenki

Utwory wykonawcy:

4 Elementy

To chwile tylko dla mnie nie zamierzam ich dzielić gaszę swiatło, zapalam lampe, stawiam litery tak jak writer wypełnia outline farbą, nadaje barwę kształtom formułuję nad kartką Mój strumień swiadomosci co gości u ciebie wyzwalany przez głośnik w dowoln...

Droga M.

Droga M., ten związek miał swoje górki i dołki był długi i trudny czasami słodko-gorzki Miałem 14 lat byłem głupi i knabrny Dałem sie uwieść jak duren pewnej rudej piękności Postradalem dla ciebie swój rozum Chciałem Cie rano, po południu i wieczorem zno...

Ej, gwiazdor gość. Igorilla

Nigdy nie byłem i nie będę gwiazdą nie dlatego że nie chcę, nie twierdzę że nie warto ja chyba nie mam tego co nazywaja ex faktor i nie zamierzam także szafować sex taśmą nie mam tabunu dup i nie pimpuje wozów nie kłuję się bo nie rozumiem jak ma mi to p...

Konsument

Cały ten rozwój idzie rozbić o kant dupy mielismy oszczedzać czas a harujemy jak głupi zamiast korzystac ze słońca, czerpac energię z wody stoisz w korkach wkurwiony jak osa na cenę ropy Nie mów proszę że to wina systemu że podązasz jak inni drogą ku zatr...

Malkontent, choleryk i łgarz gość. Dwa Sławy

Jestem wariatem za każdym razem kiedy łapię nerwy, drę japę, nie radze wtedy wchodzić w kadr Jestem furiatem, mój stary twierdzi, że jestem jebnięty dobrze Ci radzę, nie zaczepiaj mnie, gdy wpadam w szał [to choleryk] terroryzuje ( co iluś w pion ? ) [lu...

Mama powtarzała zawsze…

Mama powtarzała zawsze że kiedys sięgnę gwiazd ale gdy pytałem kiedy twierdziła że mam czas gwiazdy są tak daleko mija wiele lat zanim okazuje się które utraciły blask Słuchałem zafascynowany nie do końca wierząc ale co noc wytężałem wzrok obserwując nie...

N.A.D.A.L.

Nadal jaram się dzieciak – tym rapem za każdym kiedy biorę majka w łapę nadal bawię się tym – Nadal to potrafię a z każdym rokiem robię w tym lepszy o klasę nadal mam serce by wkładać w to energię moim celem niezmiennie jest pokonywać regres tak pokonuj...

Na całe życie

Na całe życie Hip hop wydał na mnie wyrok dał maksymalny wymiar to nie kara a raczej zobowiązanie bym wytrzymał w tej grze – nie 5, nie 10 i nie 2-5 wysoki sąd raczył mi wlepić dożywocie w rapie bez szans na warunek nadzieji na amnestię w otwartym zakład...

Nielegalne radio gość. Bakflip

Nie staram się być fajny nigdy się nie starałem nigdy nie miałem parcia na szkło i na portale najpierw dbałem o wajb na końcu o reklamę prawdziwy rap obroni się sam, podaj dalej Szanuję tych co osiągnęli tu sukces Bo wiem jakie to trudne się w wybić tym...

Od kołyski do trumny

Przychodzimy na świat w bólach to tylko zwiastun bo życie jest jak niezdobyta góra z dołu nie widzimy szczytu bo ukrywa się w chmurach romantycy snują plany a śmiałków pochłania burza matka będzie nas kochać nawet gdy odtrąci ojciec jestem jednym z nieli...

Pracownik m-ca

Powinienem miec dobra robotę wstawać o szóstej wychodzić z domu rano wracac tam popoludniem wybacz kochanie że jestem takim durniem wygląda na to że chyba nigdzie się nie zatrudnię co wpisac w CV? Że dobrze krece biby? Że w kazdej wolnej chwili robię bity...

Serce, rozum & głos

Mam serce do rapu, to rap nie ma do mnie szczęścia Bo serce niestety przeważnie zalega w częściach Gdy pęka na pół, na dziurawych nawierzchniach na brudnawych osiedlach, w mieście w którym mieszkam Łódź, która zabiera Cię w rejs po rewirach do miejsc któr...

To tylko rap gość. Igorilla

Nie rozumiem po co się napinasz jakbyś dzwigał z krzyża przybrawszy uprzednio kolor wina, wyszła ci żyła toczysz pianę z pyska jak na pierdolonym piana-party, dzwonić po hycla żeby weterynarz dał ci zastrzyk? wszyscy już wiemy jakim jesteś kurwa gburem mi...

Zawijam, odpalam

Pozwól że zabiorę cię tam gdzie zdarza mi się zniknąć gdzieś pomiędzy jawą a snem, prawdą a fikcją blisko choć daleko, nisko choć wysoko tak że nie trafia tam nikt poza mną i famillią. Miejsce gdzie trawa jest naprawdę zielona, woda czysta jak łza, ziemia...

Zostaw to za sobą

Wstałeś z łóżka na zwale raptem szósta na osi strasznie wkurwia cię fakt że musisz pójść do roboty golisz gębę zastawiając się czy jej nie pociąć ale dzielnie podejmujesz się z starcia z Golgotą Zakładasz słuchawki na ucho jak codziennie a ludzie w autob...