Jan Pietrzak piosenki

Ja to bym chciał, w perspektywie Żeby było jakoś tak: Na śniadanie - małe piwo Na kolację - w drobny mak A poza tym w koszulkach przepięknych Dookoła panienki, panienki, panienki Chcę, to wsiadam w helikopter Każę się do Grójca wieźć Wprost uwielbiam...

Minął znów jeden dzień spośród dni przyznanych nam, nocy dłoń kładzie cień na tysiące ludzkich spraw... Aby do świtu, kochani, aby do świtu! Słońce nadciąga nieubłaganie znad Pacyfiku. Znów nas wyleczy poranek z wieczornych smutków. Ziemia okrągła, kochani, a...

Źle jest, gdy głupio, bez przyczyny Robią ci koło pióra ludzie Jest nie najlepiej, gdy dziewczyna Puszcza cię w trąbę z jakimś Józiem Ale najgorzej, ale najgorzej, wierz mi, gruby Gdy nikt nie wierzy w to, co mówi Źle jest, gdy oszust cię przerobi Ciemnotę ws...

A kiedy wraca chandra Zapachem dawnych deszczy, Sumienie jak Kasandra Przestrzega i złowieszczy. Bądź wierny temu, co kochałeś, Choćby to były sprawy małe; Przecinek trawy, domu sień, Błękitne niebo w letni dzień, Czyjś uśmiech, który burzy sny, Do z...

Dosyć już łatwych uprawiać zgryw nam po Majakowsku* walić gdzie śmierdzi Satyra musi być konstruktywna interweniować, ale nie twierdzić Nie uzurpować sobie praw do sumowania rzeczywistości Naszym zadaniem łaskotać was, biletowanych wieczornych gości...

1. Ciężarówek prawie trzysta, farba na nich ledwo wyschła, bo na biało kazał je malować wódz. Wiozą dary od Stalina bo ich nie chce Ukraina Biały konwój, zbliża się za wozem wóz Ref. Biały konwój z czerwoną zarazą jak trojański koń, pod plandeką dziwny...

Nie wykonał kombinat Planów rocznych ni żadnych Choć kolektyw się spinał Dyrektorzy nie kradli Powołało komisję I naradę zrobiło Jeden wstał i ogłosił Że on wie, kto zawinił... [2x:] Niestety, a jakże Wszystkiemu są winne Butiki, badylarze Firmy polonijne Z...

Chrońcie, chrońcie nas, poetów, ochraniajcie nas Chociaż minie wiek, pół wieku - cóż tam dla was czas? Dwie minuty, trzy minuty - wciąż na przekór złu Chrońcie, chrońcie nas, poetów, za jednego - stu Ochraniajcie nas z grzechami, w śmiechu i wśród łez Może gd...

A gdy się zejdą, raz i drugi, kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością, bardzo się męczą, męczą przez czas długi, co zrobić, co zrobić z tą miłością? On już je widział, on zna te dziewczyny, z poszarpanymi nerwami, co wracają nad ranem nie same, on j...

Czym jest sztuka, wielka sztuka Czym Picasso, Braque i Moore? Gdzie się mieści, gdzie jej szukać Jakie życie bierze za wzór? Czym jest sztuka, wielka sztuka Giacometti, Buffet, Hans Arp? W jakie czoło Dalí się puka Gdzie roznieca korridy barw? Nic ni...

Z kranu cieknie drugi tydzień I w podłodze skrzypią klepki Pewnie znów komornik przyjdzie Kawy nie ma ni nalewki Rośnie plama na suficie... Dlatego kocham życie! Mam dziewczynę, a dziewczyna Mnie ma - mniemam, sądząc z faktów - Gdy z Mundkowskim ją wi...

Nowym Światem, Krakowskim Przedmieściem Chodzi taki, intelekt ma w oku Zastanawia go kryzys powieści To Sibelius mu bliższy niż Szopen Kształci styl w umysłowych igraszkach Póki co Aaa dostanie tylko paszport Ref. Do Anglii Prać pieluchy Do Szwecji...

1.Daleko na świecie żył kiedyś dyktator, co gnębił i więził, i sadzał za kratą: żołnierzy miał wiernych, samochód pancerny. Stosunki miał liczne, dyplomatyczne i trudził się wielce, lecz sławę miał za to. A robił tam buty, a robił tam buty nikomu niezn...

Dziewczyno z PRL-u, wierz mi, proszę, na słowo. Że w żadnym KDL-u, gdzie bawiłem służbowo, Nie ma takiej jak ty Nie ma takiej na pewno. Dziewczyno z PRL-u, bądź mi wierną! Wiele dziewczyn zwiedziłem na wkładkę i dowód, Wiele spotkań odbyłem z szamp...

Ech, zakochać się na wiosnę W porze spływającej kry Pierwszych operacji słońca Ogólnego wzrostu sił W huku pąków, co pękają Poczuć ciepło lubych rąk Czynem witać Pierwszy Maja I zachęcać wszystkich w krąg Na pierwsze wiosenne podmuchy Roztopy, rozkw...

Pan prefekt miasteczka znanego z prospektów Miał perfekt charakter z niewielkim defektem Defektem prefekta - sekretnie ktoś szeptał - Był afekt do panny imieniem Coletta Winietka sylwetki jej była, ach, perfekt Rys jakiś z Orientu posiadał konterfekt Wi...

Zadumałem się nad sobą przez moment Skierowałem swe spojrzenie w głąb Poraziła mnie swoim ogromem Duszy otchłań, a w niej myśli kłąb Jakieś lotne zwidzenia, chimery Cień przeczucia: a może to ja? Makrokosmos, czterdzieści i cztery - To mój wiek, pomnoż...

Gdzie jest sumienie świata, gdzie? Czy w imieniu ludzkości Pędzi w stronę planety dalekiej? Czy oblane benzyną Już za moment wybuchnie płomieniem? Gdzie jest nasze sumienie, gdzie? W emblemacie z gołębiem Hełm niebieski ozdabia w Suezie? Czy więzione w karc...

W związku z nabytym zawodem Jeździłem trochę po świecie Od Tatr po Szczecin (oczywiście) - panowie Siedzicie tu i nic nie wiecie Ile dziewczyn się marnuje, proszę panów Jakie cechy charakteru są niczyje Koafiury, makijaże i wymiary I nie tylko, proszę panów,...

Jasne niebo, czysta woda, bujna zieleń, Nasz prawdziwy niewątpliwy wielki skarb. Truć i niszczyć nie pozwólmy polskiej ziemi, Ratujmy zieleń, ratujmy nasz kraj. Przez stulecia przepływała razem z nami Modra Wisła, najwierniejsza z wszystkich rzek. Jeśli pomó...