×

Wyszukaj artykuł

Podaj imię i nazwisko autora

Podaj tytuł szukanej piosenki

Contra Mundum piosenki

Utwory wykonawcy:

Ballada o Janku Wiśniewskim

Także w imieniu tych zastrzelonych i zakatowanych w Trójmieście, w grudniowe dni 1970 roku. Chłopcy z Grabówka, chłopcy z Chyloni, Dzisiaj milicja użyła broni. Dzielnieśmy stali, celnie rzucali. Janek Wiśniewski padł! Na drzwiach ponieśli go Świętojań...

Do potomnego

Niewiele wiem jak ty zapewne: rzeka przepływa miastem moim, a nad nią z brązu postać stoi i domy z prawej, domy z lewej, w których o twarzach nam podobnych w pościelach leżą, oczy mrużą ludzie znużeni jak obłoki w sen zapatrzeni niby w lustro....

Gdy tak siedzimy

Gdy tak siedzimy nad bimbrem, Ojczyzna nam umiera, piją w celach koledzy, Wolno się kręci powielacz. Drukujemy ulotki, O tym że jeszcze żyjemy. Grozi nam za to wyrok, Dziesięciu lat więzienia! Gdzieś niedaleko, Patrol jednego z nas zatrzymał, Pijem...

Hymn V Brygady Wileńskiej

Gdy ziemia ojczysta skąpana we łzach o pomstę krew woła męczeńska. Kto walczy o wolność i mści się za krew to Piąta Brygada Wileńska. A szlakiem zuchwałym prowadzi ją wódz, „Łupaszka” – bohater nieznany. Z nim tylko umierać i walczyć by móc z niewoli...

I znowu tupot nóg sołdackich

I znowu tupot nóg sołdackich, i grzmiących sotni gwizd kozackich, gwiaździsty nad Europą but, i mrowi się ludami wschód. A na zachodzie werbli trzask, rozgwar motorów z nieboskłonu i krok miarowy - wzywa łask boga mocniejszych batalionów. Ojczyzno...

Noc zapada nad cichym jeziorem

Noc zapada nad cichym jeziorem, W leśnej głuszy zaczaił się mrok. Poszli chłopcy na walkę wieczorem, A mech leśny przytłumiał marszu krok. Pada strzał nagle z brzegu polany I rozegnał wieczorną ciszę precz. Naprzód chłopcy! Wróg przecież przed nami. S...

Pieśń konfederatów barskich (fragm.)

Nigdy z królami nie będziem w aliansach, Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi, Bo u Chrystusa my na ordynansach, Słudzy Maryi! Więc choć się spęka świat i zadrży słońce, Chociaż się chmury i morza nasrożą, Choćby na smokach wojska latające, Nas nie zatrw...

Pokolenie

Wiatr drzewa spienia. Ziemia dojrzała. Kłosy brzuch ciężki w górę unoszą i tylko chmury - palcom czy włosom podobne - suną drapieżnie w mrok. Ogromne nieba suną z warkotem. Ludzie w snach ciężkich jak w klatkach krzyczą. Usta ściśnięte mamy, twarz wilczą...

Polska

O Polsko Święte Twe Imię Po cichu i po kryjomu Z Trwogą za Siebie i innych Szeptano w Ojcach mych domu Prawdziwe jakieś nieprawdy Opowiadano o Tobie Mówiono że jesteś święta Mówiono że leżysz w grobie... Podobno w lesie za rzeką Ktoś padł od sołdac...

Prośba

Naucz nas także palce zwijać i drzwi podpierać z tamtej strony pokojów próżnej już miłości niech kiedy trzeba będzie pięścią to co marzyło tak o szczęściu i osłaniało chudy płomyk a potem po skończonej walce pozwól nam rozprostować palce choćby ju...

Schodząc

Mówię: powietrza mszał niech się odemknie jak róża lub ręka trwożna - Nitka świecąca w marmurze zakwita cierniem i żal pali się skąpo w niebiosach. Wejdę. Gwiaździsty lichtarz dnieje proroczo w głębi, gwoździ czerwonych kilka i kość złamana...

Sztandary polskie na Kremlu

Grzmią huczne dzwony na Kremla szczytach, Car świętej słucha ofiary. A na wyniosłych cerkwi sufitach Polskie się chwieją sztandary. „Sława — o! sława“ — zagrzmiały chóry — „W pęta car zakuł Czerń laszą!“ I zaszumiała odpowiedź z góry: „Za waszą wolnoś...

Tajne spotkanie z M

Opowiadam... że będzie tort I siedem świeczek które zdmuchnę Wydymając na cały świat Dwa wesołe policzki I tylko proszę na pożegnanie Nie przychodź wtedy do domu Oni przecież wiedzą Kiedy się urodziłeś "słyszałem potem Że nikt po mnie nie przyszedł...

W pamiętniku

Nie jest ważne to, co się z Nami dzieje, Ważne jest to, czym jesteśmy! Trzeba to powtarzać do znudzenia, to jest podstawa Etyki, Tylko na tym gruncie, można przeciwstawić się ruchom planet. Coraz to z Ciebie Jak od drzazgi smolnej W około lec...

Wymarsz uderzenia

A jeśli bzy już będą, to bzów mi przynieś kiść i tylko mnie nie całuj, i nie broń, nie broń iść. A jeśli bzy już będą, to bzów mi przynieś kiść i tylko mnie nie całuj, i nie broń, nie broń iść. Bo choć mi wrosłaś w serce, karabin w ramię wrósł i ciebie z...

Z lasu

Las nocą rośnie jak jezior poszum. Droga kołysze we mchu, we mchu. Ciężkie kolumny mroku się wznoszą. Otchłanie puste z ciemności płoszą krzyk zły, wysoki jak ze snu. A dołem potok ludzi i wozów i broni chrzęst we mgle, we mgle. Spod stóp jak morze wy...

Zgasły dla nas nadziei promienie

Zgasły dla nas nadziei promienie! Zanim zorza zaświeci nam blada, Stańmy jako upiorów gromada, We krwi wrogów nasyćmy pragnienie. Wzgardźmy życiem tem marnie pędzonem, Nam pioruny niech grają i gromy, A na niebie od łuny czerwonem, Anioł śmierci przelec...