Effortless piosenki

Miłujesz ty mnie! Miłujesz ty mnie! Wróżę dziś ze świateł I zielonych strzałek Miłujesz ty mnie! Wróżę dziś ze świateł I zielonych strzałek Miłujesz ty mnie! Byłam wiedźmą z gór Ze szkarłatnych pól Sprzymierzona z wiatrem Wędrowałam traktem Niosła...

Mam duszę topless. Ja w kołdrę tulę ją kiedy płacze. Nie inaczej. Ona niemłoda. Nieboga. Jak jej biec na podwórka dzieci szturchać? Przepraszam, przepraszam, ał… Lecz jestem tylko człowiekiem. To głupie, to jak faux paus. Obrywam rykoszetem. Mam d...

Lepię się od słów Cały kosmos jest jak miód Najpierw ty, potem ja Księżyc z nieba spadł Zawachlował tlenem wiatr Najpierw ty, potem ja Kochanie dla ciebie, to wszytko dla ciebie Kochanie dla ciebie /2x Oddychaj ze mną Nadaremno powiedz: Nie! Odd...

Gdy kocha mnie miły mój, próżno mierzy snajper. Gdy kocha mnie miły mój, palce jakby martwe. Kuloodporna jak stal kamizelka. Gdy kocha mnie miły mój, wtedy skaczę w ogień. Gdy kocha mnie miły mój, to wybaczam sobie. On moją tarczą, a ja jak Syrenka....

Tyle kropel w oceanie. Tyle niebieskich przestrzeni. Tyle pereł pochowanych co wyrosły z tkanki ziemi. Tyle krwi tam utopionej w tych przeźroczach stratosfery. Grzbiety fal niczym uboty wyrywają z rąk mych stery. Idziemy na dno, jak pięknie, patrz! Ty...

Na moim kawałku nieba Zawracają samoloty Powietrze głaszcze drzewa I niebo całe jak dotyk Na moim kawałku nieba Pantomima ciał niebieskich Czarnych dziur Zostaw to, zostaw to Tam już nie ma nas Zostaw ten, zostaw ten Stumilowy las Zostawmy to za so...

Śpię mocno, ciężko, ciężko, niespokojnie. Ciało wierzga, chyba jest na wojnie. Jakie miękkie tu powietrze, jakie piękne wszystko, jeszcze będzie dobrze, dobrze. Mogłabym wszechświat cały pozmieniać, gdyby nie było siły ciążenia. Pruć asfaltami po Mleczn...

Hej, hej, na armatach ślady rdzy. Hej, hej, zdechły rewolucji lwy. Hej, hej, to kosmiczny eter. Hej, hej, ukradł nam vendettę. Zbudujemy super bombę I zrobimy z tym porządek Wysadzimy paranoję. Z takim stoickim spokojem Hej, hej, wojna, system idzie...

Ach, jaka zjeżdżalnia, zakrętów sto! To żadna jest otchłań, misterium to. I byłabym wolna. Jak ogień dostojna. Do gniewu nieskora. I w grzechu skromna. Siłą mą słabość jest. Ach, puścić tę poręcz i zjechać w dół. A tam niechby jadem wąż mroku pluł. Ja...

Jestem jagodą na dywanie z mchu. Jestem poetką, której brakło tchu. Jestem biedronką, ale mam dziś lot. Zielony trawnik to mój kosmodrom. Życie za krótkie, ciut jest za krótkie. By grać złą muzykę i pić ciepłą wódkę. Szliśmy Poznańską. Tylko ja i ty....